Uczeni z uniwersytetu w Hongkongu prowadzą prace nad wykorzystaniem bakterii jako nośników, a właściwie magazynów informacji. Badają pod tym kątem przydatność bakterii Escherichia coli.
Gdyby dane, np. testy, liczby czy obrazy, zapisywać na „twardych dyskach” bakterii, byłyby teoretycznie niezniszczalne. Bakterie rozmnażają się, i przez wieki, setki wieków mogłyby być depozytariuszami informacji. Tymi „dyskami twardymi” bakterii jest ich DNA.
Już kilka lat temu japońskim naukowcom udało się zakodować kilka znaków w DNA bakterii. Z teoretycznych obliczeń wynika, że gdyby dane skompresować, w jednej bakterii zmieściłoby się ich… naprawdę sporo. Jeden gram bakterii mógłby pomieścić terabajty danych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.