Francuz Daniel Ange, charyzmatyczny duszpasterz młodzieży, który otrzymał niedawno tytuł honoris causa KUL, napisał „List do młodych w Polsce”.
Publikujemy w numerze jego fragmenty (s. 22). Ojciec Ange odwołuje się do Jana Pawła II, do polskiej historii, do polskich świętych. Czuje się w tym liście fascynację Polską i Kościołem na naszej ziemi, a zarazem troskę pasterza o młode pokolenie. Sporo w nim religijnego patosu, ale święto 3 maja to dobry moment, aby odpocząć na chwilę od zgiełku polsko-polskiej bitwy i posłuchać słów bardziej wzniosłych.
Nieustająca kłótnia polityków skrzętnie podsycana przez media powoduje, że być może w nas samych powstaje zdeformowany obraz Polski jako kraju małych ludzi, którzy walczą ze sobą o władzę, obrzucają się inwektywami i nie są w stanie cokolwiek zdziałać razem dla wspólnego dobra. To przecież nie jest prawdziwy obraz Polski.
Owszem, to część prawdy o nas, ale tylko część. Wierzę, że mniejsza. Daniel Ange pisze: „Od 28 lat Pan daje mi ogromną łaskę regularnego pielgrzymowania do ziemi świętości, jaką jest Polska”. Przekonuje młodych Polaków: „Jesteście zdolni do takiego samego heroizmu, jakim oni (rodzice) wykazali się w czasach żelaznych dyktatur nazizmu i komunizmu. Jesteście więksi, piękniejsi, mocniejsi niż sobie wyobrażacie. Nawet jeśli pozornie wydajecie się bardziej wrażliwi, poniżeni, niepewni niż poprzednie pokolenia”. Czy to naiwność? Nie, to nadzieja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz, kierownik działu religijnego