Proszę się gorszyć

W imieniu własnym występuję do wszystkich Szanownych Czytelników z apelem, żeby nie rezygnowali z gorszenia się. Są sytuacje, w których należy się gorszyć. Jakie?

Gdy na przykład ksiądz odchodzi z kapłaństwa. Często można dzisiaj usłyszeć opinię – no, trudno, stało się, ale wszyscy przyjęli to ze zrozumieniem. Nikt się nie zgorszył. Gdyby naprawdę nikt się nie zgorszył, to byłoby fatalnie. Parafianie powinni być zgorszeni i nie posiadać się z oburzenia. Podobnie w przypadku rozwodu. Jeszcze niedawno na rozwód reagowano zgorszeniem.

Sąsiedzi, krewni, przyjaciele gorszyli się, słysząc o rozwodzie w swoim otoczeniu. I dobrze robili, bo mówiąc o rozwodzie, nie mamy do czynienia z nic nieznaczącym wydarzeniem, ale z wielkim złem moralnym. Gorszy nas złodziej, i słusznie. Dlaczego już nie rozwodnik? Katechizm Kościoła Katolickiego nie pozostawia żadnych wątpliwości co do natury rozwodu. Używa mocnych i jednoznacznych słów: „Rozwód jest poważnym wykroczeniem przeciw prawu naturalnemu” (kan. 2384).

A kilka zdań dalej w tym samym kanonie można przeczytać: „Fakt zawarcia nowego związku, choćby był uznany przez prawo cywilne, powiększa jeszcze bardziej ciężar rozbicia; stawia bowiem współmałżonka żyjącego w nowym związku w sytuacji publicznego i trwałego cudzołóstwa”. Dziękować Bogu, są małżonkowie, którzy mimo cierpienia, jakie pojawiło się w ich związku, nie godzą się na rozwód przed sądem. O nich pisze Jacek Dziedzina na str. 16–19.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny