Dyrektor polskiego oddziału papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zwraca uwagę, że organizacja od momentu eskalacji konfliktu na Ukrainie przekazała roczną pulę wsparcia ofiarom wojny w wysokości 5 mln euro. Zauważa, że Polska przyjęła 3,6 mln gości z Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w domach u rodzin. Wiele wskazuje na to, że wojna może rozciągnąć się na dłuższy czas, dlatego normalną rzeczą jest, że entuzjazm w pomaganiu zaczyna nieco wygasać.
W rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Waldemar Cisło zwrócił uwagę, że w wielu parafiach w Polsce są tworzone obecnie grupy wsparcia odciążające rodziny, które przyjęły uchodźców pod swój dach. Pomagają np. w zrobieniu zakupów czy w niezbędnych opłatach. Istnieje także obawa, że gorące tematy spowszednieją i znikną z czołówek przekazów informacyjnych. Tym bardziej ważne jest, aby utrzymać czujność na potrzebę zapewnienia stałego wsparcia. Mówi ks. Cisło.
Sytuacja na Ukrainie: Relacjonujemy na bieżąco
„Pokój jest ogromnym darem. Tylko ci go doceniają, którzy go utracili: np. w Syrii, Iraku i na Ukrainie. Pewnie teraz pierwszą rzeczą, jeśli ludzi zapytamy, czego pragną, byłoby to, żeby mieli pokój wokół siebie. Wtedy to jest zupełnie inny rodzaj życia, żyje się biedniej czy bogaciej, ale człowiek nie doświadcza zagrożenia, takiego najbardziej podstawowego, czyli zagrożenia życia, swojego i najbliższych. Te jest pierwsza rzecz, która jest ważna – podkreślił ks. Cisło. – Piękna jest inicjatywa Ojca Świętego, zaproszenia rodziny ukraińskiej do modlitwy. To jest pokazanie, jaką należy przyjąć postawę. Jako głowa Kościoła, jako Ojciec wszystkich wierzących często robił to w stosunku do Syryjczyków, w stosunku do Irakijczyków, innych cierpiących. Zresztą, wizyta Ojca Świętego w Iraku, w bardzo niebezpiecznych warunkach pokazała, że wskazuje On, żebyśmy się dzisiaj pochylali nad tymi, którzy najbardziej cierpią. Druga rzecz i to jest bardzo ważne: chodzi o rolę mediów, żebyśmy właściwie to pokazywali, żeby się zachęcać do wspierania. Ta pomoc nie może być tylko jednorazowa, to nie może być tylko chwilowy entuzjazm. Pamiętajmy, że największymi ofiarami wojny, co widać na przekazach z Ukrainy, są najsłabsi.“
Polska sekcja PKWP cały czas prowadzi zbiórkę pieniędzy na Ukrainę. Wpłaty można przekazywać na nr konta: 87 1020 1068 0000 1402 0096 8990. Więcej informacji na stronie: pkwp.org.
Krzysztof Ołdakowski SJ