Wystawa multisensoryczna nie zastąpi obcowania z oryginalnymi dziełami, ale może być świetnym wprowadzeniem do poznawania postaci Leonarda da Vinci. Chłonąc wiedzę różnymi zmysłami, łatwiej ją przyswoić.
Choć uważa się go dziś za jednego z największych malarzy wszech czasów, a jego dzieła wyceniane są na zawrotne sumy, on sam postrzegał siebie bardziej jako naukowca i wynalazcę niż malarza. Pozostawił po sobie tysiące stron notatek, na których pismem lustrzanym zapisywał swoje teorie, spostrzeżenia i obliczenia, szkicował projekty urządzeń i opisywał eksperymenty. I choć Leonardo da Vinci sam nie doczekał realizacji większości swoich pomysłów, to wiele jego wynalazków służy nam do dzisiaj. Są wśród nich także takie, które naukowcy wymyślili na nowo dopiero po wiekach. Z kolei inne projekty włoskiego geniusza przetestowano dopiero w naszych czasach, jak chociażby spadochron, na którym Brytyjczyk Adrian Nicholas skoczył z powodzeniem w 2000 roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski