Myśl wyrachowana: Człowieczeństwo mierzy się wielkością serca, a nie bomby.
Władze Rosji co jakiś czas straszą nas unicestwieniem bombą atomową. Parę dni temu zrobił to były rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew. Raczył oświadczyć, że „wsparcie militarne, jakiego udzielają Ukrainie państwa NATO, zwiększa prawdopodobieństwo wybuchu wojny nuklearnej na pełną skalę”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak