Myśl wyrachowana: Ciekawe, że "ludzie" zawsze mówią to, co ten, który się na nich powołuje.
Donald Tusk na spotkaniu z mieszkańcami Krosna uraczył ludzkość wieloma ciekawymi refleksjami natury religijnej. Stwierdził na przykład, że chrześcijaństwo nie jest religią, która „każe być z władzą”, ale z ludźmi, a jeśli władza „nadużywa, kłamie, kradnie” – to i przeciw niej. „Kościół, który się sam zdeprawował – dla pieniędzy i dla władzy – się kończy” – wyprorokował przy tej okazji. Jego zdaniem „mamy dzisiaj do czynienia z Kościołem w Polsce jako instytucją polityczną, która nie finansowo, ale politycznie właśnie na naszych oczach bankrutuje, bo cała prawie bez reszty zaangażowała się w złą politykę po stronie władzy, bardzo często przeciwko ludziom”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak