Po co Chrystus chodzi po jeziorze?

Ujrzeli Jezusa kroczącego po jeziorze… J 6,19

J 6, 16-21

Po rozmnożeniu chlebów, o zmierzchu uczniowie Jezusa zeszli nad jezioro i wsiadłszy do łodzi, zaczęli się przeprawiać przez nie do Kafarnaum. Nastały już ciemności, a Jezus jeszcze do nich nie przyszedł; jezioro burzyło się od silnego wichru.

Gdy upłynęli około dwudziestu pięciu lub trzydziestu stadiów, ujrzeli Jezusa kroczącego po jeziorze i zbliżającego się do łodzi. I przestraszyli się. On zaś rzekł do nich: «To Ja jestem, nie bójcie się». Chcieli Go zabrać do łodzi, ale łódź znalazła się natychmiast przy brzegu, do którego zdążali.

Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl

Ujrzeli Jezusa kroczącego po jeziorze… J 6,19

Ewangelia z komentarzem. Po co Chrystus chodzi po jeziorze?
Gość Niedzielny

Po co Chrystus chodzi po jeziorze? Uczniowie, jak zwykle, zaczęli się przeprawiać łodzią do Kafarnaum. Dopiero co byli świadkami rozmnożenia chleba. Według powszechnej opinii tłumu uczestniczącego w cudzie Jezus to prawdziwy prorok, który miał przyjść na świat. Chcieli Go nawet obwołać królem, ale odszedł od nich i udał się na górę. Zarówno tłumy, jak i uczniowie stopniowo wyrabiają sobie opinię o Nim, próbują określić Go znanymi sobie kategoriami; najlepiej pasuje im do obrazu proroka. Jezus pojawia się i znika, daje się rozpoznać, ale nie uchwycić w ciasne pojmowanie Jego osoby. Chodzenie po wodzie to nie pokaz supermożliwości, ale kolejny etap objawiania, kim On jest.

Ewangelię z komentarzem znajdziesz również na naszym kanale SPOTIFY. Obserwuj, by niczego nie przegapić.

Znajdziesz nas także w Podcastach Google

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Magdalena Jóźwik