Francja według Benedykta

Co łączy wybory prezydenckie we Francji z 95. urodzinami Benedykta XVI? Wspomnienie pielgrzymki nad Sekwanę w 2008 roku. Jednej z najważniejszych dla Europy papieskich wizyt.

Po co wracać do tego wydarzenia? Przecież i Francja, i Europa, i Kościół są dziś w zupełnie innym miejscu. Pojawiły się nowe wyzwania, które 14 lat temu wydawały się albo kwestią bardzo odległej przyszłości, albo zupełnie niemożliwe. Otóż i tak, i nie. Bo mimo zupełnie nowej sytuacji społeczno-politycznej we Francji czy trwającej i zmieniającej w Europie wszystko wojnie na Ukrainie jest w pielgrzymce Benedykta jakiś zmarnowany talent, jakaś niewykorzystana szansa, która być może teraz czeka na nowe otwarcie. Nie chodzi zatem o zwykłe wspominkowanie, ale raczej o nową inspirację słowem, które wtedy zostało zasiane. Ponieważ śledziłem tę pielgrzymkę na miejscu, we Francji, tym mocniej tkwią we mnie słowa i obrazy czasu wielkich rekolekcji francuskich. Na tle trwającej kampanii wyborczej przed II turą wyborów prezydenckich i na tle wszystkich europejskich niepokojów powrót do treści tamtej wizyty to jak łapanie świeżego powietrza.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jacek Dziedzina