Zdaniem Andrija Jurasza papież ma "wielkie duchowe pragnienie" odbycia podróży an Ukrainę, ale nie padło żadne zobowiązanie z jego strony.
Andrij Jurasz 7 kwietnia został przyjęty przez papieża Franciszka, na którego ręce złożył listy uwierzytelniające. Ujawnił, że w czasie rozmowy z papieżem omówiono sprawę jego podróży na Ukrainę. - Przedstawiłem dodatkowe argumenty wyjaśniające dlaczego ta wizyta powinna się odbyć jak najszybciej, w obecnych okolicznościach - przyznał dyplomata.
Pisaliśmy o tym:
Jurasz wyraził też przekonanie, że "gdy Rosja zrozumie, że papież pojedzie na Ukrainę, na pewno zaprzestanie bombardowań, przynajmniej w środkowej i północnej części" kraju.
ATAK ROSJI NA UKRAINĘ [relacjonujemy na bieżąco]
Jego zdaniem papież ma "wielkie duchowe pragnienie" odbycia tej podróży, ale nie padło w tej sprawie żadne zobowiązanie z jego strony.
Incredible honor&privilege topresent Credentials as Amb.of🇺🇦to🇻🇦His Holiness Pope Francis. Inspiring&extremely motivating conversation with HolyFather&Secr.ofState HECard.Pietro Parolin, discovering one more time:🇻🇦is sincere partner of🇺🇦 doing everything possible to stop the war pic.twitter.com/H2tll26MsE
— Andrii Yurash (@AndriiYurash) 7 kwietnia 2022
Jurasz powiedział również, że Rosja wywiera naciski na Watykan, aby papież nie jechał na Ukrainę, ale nie wskazał źródła tej informacji. - Coraz bardziej jest dla wszystkich zrozumiałe, również dla papieża, że pozytywna odpowiedź na wyzwanie, jakim jest odwiedzenie Ukrainy stała się coraz ważniejsza z punktu widzenia pomocy Ukrainie - wyjaśnił ambasador przy Stolicy Apostolskiej.