Dlaczego Jan Zamoyski, wielki kanclerz i zwycięski hetman, nie został polskim królem?
Na pewno jego ambicje, a także możliwości, wpływy i popularność sięgały korony. A ci, którym ostatecznie włożono ją na głowę w wyniku kolejnych wolnych elekcji po śmierci Zygmunta Augusta, nie byli politykami podobnego formatu. Dlaczego więc Zamoyski pozostawił po sobie „tylko” idealne miasto (Zamość)? Te pytania fascynują kolejne pokolenia historyków, dzielących się ogólnie na entuzjastycznych zwolenników i ostrych krytyków kanclerza. Obojętnych nie ma zbyt wielu. Dokładnie tak samo było za jego życia, bo też mowa o postaci dużego formatu, która wywarła decydujący wpływ na kształt ustrojowy Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko