Niektórzy ekonomiści twierdzą, że przyjęcie euro uchroniłoby naszą gospodarkę przed perturbacjami wywołanymi wojną w Ukrainie. Doświadczenia innych krajów nie potwierdzają tej opinii.
Osłabianie się złotego jest wyraźnym sygnałem, że wbrew przekonaniu rządzących własna waluta wcale nie chroni nas przed zewnętrznymi szokami, lecz odwrotnie: może być źródłem wstrząsów. Mam nadzieję, że politycy w końcu to dostrzegą i zmienią nastawienie do przyjęcia euro w Polsce – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Dariusz Rosati, poseł KO i były członek RPP. W odpowiedzi na podobne głosy prezes NBP Adam Glapiński stwierdził, że posiadanie złotego jest nadal korzystne dla naszej gospodarki, a rezygnacja z tej waluty byłaby ogromnym błędem. Kto ma rację w tym sporze?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Kalbarczyk