W opublikowanym w piątek wywiadzie arcybiskup Mokrzycki podkreślił: "otworzyliśmy drzwi wszystkiego, co mieliśmy do dyspozycji: od duszpasterskiego ośrodka diecezjalnego po seminarium, od auli Instytutu Teologicznego po klasztor sióstr benedyktynek, zainaugurowany przed rokiem; nawet siedziba naszej Konferencji Episkopatu stała się ośrodkiem pobytu".
Jak stwierdził, większość przybywających do Lwowa uchodźców chce dostać się do Europy i nie zamierza wracać do swoich miast.
Abp Mokrzycki dodał: "Od początku inwazji czujemy obecność papieża Franciszka u naszego boku". Ujawnił też, że otrzymał list od emerytowanego papieża Benedykta XVI, który zapytał go o sytuację i zapewnił o swej bliskości.
Katolicka gazeta zaznaczyła, że codziennie metropolita lwowski odwiedza parafie i ośrodki Caritas, gdzie spotyka się z uchodźcami i koordynuje dystrybucję artykułów pierwszej potrzeby.