Pan Bóg nigdy nie był obojętny na łzy ludzi słabych, poniżanych, gardzonych i zabijanych – mówił abp Józef Kupny, podczas Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach. – Bóg się upomni o młodych chłopaków, którym wciska się do ręki karabin i każe zabijać, o rodziny, które muszą się rozstać i które nie wiedzą czy kiedykolwiek się jeszcze zobaczą, o ludzi ciemiężonych, zabijanych i prześladowanych – dodał hierarcha.
Rozpoczynając homilię, metropolita wrocławski zauważył, że Wielki Post przypomina, że kiedyś człowiek uległ pokusie, aby pozbyć się Boga. – Był w historii ludzkości taki czas, konkretny dzień, miesiąc i rok, że ludzie podjęli decyzję: „na krzyż z Nim” – mówił pasterz Kościoła wrocławskiego. Przywołał przy tym znak zasłonięcia krzyży w świątyniach, który ma miejsce w drugiej połowie czasu przygotowania na święta Wielkiej Nocy, tłumacząc, że ma on uświadomić, iż w życiu pojedynczych osób, grup, społeczeństw, państw i narodów powraca pokusa, by zabić Boga, wymazać Go z dziejów ludzkości, udawać, że nie istnieje i nigdy nie istniał. Jednocześnie – jak zauważył abp Kupny – ciszą Wielkiego Piątku – ten czas uświadamia także jak wielką porażkę ponosi człowiek, kiedy Boga zamknie w grobie, pozbywając się tym samym jakiejkolwiek nadziei.
Temat porażki, ponoszonej przez ludzkość powrócił w homilii metropolity wrocławskiego, kiedy komentował on tekst Ewangelii o kuszeniu Pana Jezusa na pustyni. Wówczas kaznodzieja przypomniał, że trzy próby, którym poddany został Syn Boży to echa trzech porażek narodu wybranego: kiedy Izraelici oddawali cześć złotemu cielcowi, gdy zapomnieli o Bogu, który ich ocalił i gdy wystawiali Boga na próbę. – Dziś dokładnie takie same porażki odnoszą ci, którzy uwierzyli w kłamstwo szatana, że można panować nad światem i aby osiągnąć ten cel są gotowi niszczyć drugiego człowieka, zabijać i poniżać – mówił abp Kupny i dopowiadał: – Ale dziś taką samą porażkę odnoszą ci, którzy w imię korzyści ekonomicznych i politycznych zastanawiają się czy bronić ludzkiego życia, czy stawać w obronie człowieka, któremu odbierane jest życie i odbierana jest godność.
Zdaniem pasterza Kościoła wrocławskiego cała Europa i świat znajdują się na pustyni, a szatan wmawia im, że można zamykać oczy na zło, byle zgadzały się zera na kontach, można zabijać, by innych sobie podporządkować, można strzelać do drugiego, byle utrzymać władzę.
W tym kontekście ksiądz arcybiskup zwrócił uwagę na bliskość Boga, wobec każdego, szczególnie tego, który jest poniżany, słaby i bezbronny i który umiera razem z człowiekiem i poprzez śmierć prowadzi go do zmartwychwstania. – Trzeba dostrzec dziś Jezusa, który jest zabijany w Kijowie, Charkowie, Odessie i wielu innych miastach, bo ktoś uwierzył w kłamstwo szatana, że można panować nad światem, a drogą do tego jest unicestwienie innych ludzi – mówił abp Kupny, dodając, że Boga nie da się zabić oraz, że oprawcy, którzy dziś zabijają Chrystusa w drugim człowieku staną twarzą w twarz z Bogiem i ze swoimi ofiarami. – Trzeba dziś także dostrzec Jezusa w twarzach tych, którzy pomagają, przyjmują ludzi szukających wsparcia, otwierają przed nimi swoje domy, dzielą się jedzeniem i tym wszystkim, co mają. Trzeba dostrzec Jezusa w uśmiechu dzieci, które po długich godzinach ucieczki mogę popatrzeć w niebo i nie widzieć już samolotów wojskowych – kontynuował swoje nauczanie metropolita wrocławski.
Bóg upomni się o łzy dzieci i matek - mówił @Abp_Jozef w homilii w sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady w Sulistrowiczkach. Posłuchajcie całej homilii: https://t.co/gq13F9QSur
— Archidiecezja Wrocławska (@archidiecezjawr) 6 marca 2022
Na zakończenie homilii hierarcha przywołał słowa śpiewnego dziś w liturgii psalmu: „Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie, osłonię go, bo poznał moje imię. Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę”, tłumacząc, że Wielki Post jest czasem przylgnięcia do Boga, nawiązania i umocnienia przyjaźni ze Stwórcą i Zbawicielem. – W tym Psalmie jest jeszcze przestroga, którą musi usłyszeć świat – stwierdził abp Kupny, dodając: – Bóg zapewnia, że wyzwoli ludzi, którzy dziś żyją w utrapieniu, zatem niech uważają ci, którzy są przyczyną krzywdy drugiego człowieka, bo może się okazać, że walczą z samym Bogiem. A to oznacza, że są skazani na totalną klęskę. My w Chrystusie odnosimy zwycięstwo! W Nim nasza nadzieja!
Bezpośrednią transmisję z Mszy św. z sanktuarium w Sulistrowiczkach przeprowadziła Telewizja Polonia.