Pekin - kolosalny MMC, czyli wszystko dla dziennikarzy

Do dyspozycji przedstawicieli mediów oddano cztery piętra tego przestronnego budynku, który stanowi drugą fazę kompleksu National Convention Centre. To według oficjalnych informacji blisko 20 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni.

Na najniższej kondygnacji znajduje się hala z setkami biurek, na których stanowiska pracy przedzielone są przesłonami z pleksi, ale na brak miejsca nikt narzekać nie może. Dziennikarze i fotoreporterzy mogą tam skorzystać z pomocy technicznej czy załatwić wszelkie formalności związane z zakwaterowaniem, akredytacją, transportem itp.

Na innych piętrach znajdują się bufety (m.in. z robotami realizującymi zamówienie), kawiarnie i sklepy, z których wolno korzystać tylko akredytowanym osobom. Pomyślano tu o wszystkim - jest nawet stanowisko chińskiej poczty, w którym zakupione w sklepach pamiątki są ekspresowo pakowane i wysyłane na wskazany adres tak, aby nie trzeba było przewozić ich w bagażu.

MMC posłużyło także jaka baza transferowa dla sprawozdawców zakwaterowanych we wszystkich trzech regionach olimpijskich (oprócz Pekinu są to Zhangjiakou i Yanqing), którzy przyjechali do stolicy na piątkową ceremonię otwarcia igrzysk. Dzięki ogromnej przestrzeni nad takim tłumem łatwo było zapanować i szybko przewieziono uczestników autokarem na Stadion Narodowy, zwany "Ptasim Gniazdem".

Także i w tym przypadku dała o sobie znać towarzysząca tym igrzyskom nieprzerwana chęć trzymania się wytycznych. Ponieważ zakazane było wnoszenie na teren stadionu alkoholu, przy kontroli bezpieczeństwa gościom konfiskowano... płyn do dezynfekcji rąk. W obliczu tak dalece posuniętego rygoru związanego z pandemią COVID-19 trudno o zrozumienie dla takiego działania.

Igrzyska w Chinach potrwają do 20 lutego.