– W czasie każdej rocznicy słowa ocalałych są najważniejsze – powiedział w Radiu eM, odnosząc się do przypadającej dziś (27.01) rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, Andrzej Kacorzyk, wicedyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu.
– Zadziwiające jest to, że co roku na rocznicę powracają tu ocaleni, w mniejszej lub większej grupie, aby podkreślić wagę tej rocznicy. Także w tym roku kilkanaście osób zdecydowało się na obecność w tym miejscu. Przyjeżdżają, bo czują się tu potrzebni. Padało z ich ust już wiele słów, ostrzeżeń, upomnień, wskazań, którymi moglibyśmy obdzielić niejedną książkę. Niestety my nie do końca ich słuchamy – powiedział Andrzej Kacorzyk.
– Wydaje mi się że przede wszystkim ciągle aktualny, ciągle obecny przekaz jest taki, że jesteśmy miejscem prawdy. Konfrontacja z nią jest trudna, ale bardzo potrzeba dla kolejnych pokoleń – dodał wicedyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Jak powiedział, z wizytą do muzeum przyjeżdżają już ludzie urodzeni w XXI wieku. – Przyjeżdża wielu wolontariuszy z całego świata. Chcą swoje myśli skonfrontować z tym, co tutaj się wydarzyło. Ciekawym sygnałem jest to, że interesują się nami ludzie z krajów dalekiej Azji, jak Korea Płd., Japonia czy Chiny. Widzą, że aby zrozumieć Europę, trzeba sięgnąć do jej historii, także tragicznej, poruszającej, ale prawdziwej – stwierdził gość Radia eM.
Andrzej Kacorzyk zapowiedział też zastosowanie nowych technologii do prezentowania Muzeum Auschwitz-Birkenau. Teraz będzie można odwiedzić były obóz koncentracyjny zdalnie przez Internet. – W czasie pandemii, kiedy byliśmy niedostępni dla odwiedzających, doszliśmy do wniosku, że wprawdzie nic nigdy, w moim przekonaniu, nie zastąpi wizyty w Auschwitz, przejścia trasą cierpienia ofiar, ale wiemy, że teraz już przyjeżdża pokolenie XXI wieku. Jest też wiele osób przykutych do łóżek, które nie przyjadą. Dla innych, np. z Australii, pokonanie takich odległości wiąże się z dużymi kosztami. Jeżeli możemy zaproponować szkołom, uniwersytetom w tych odległych miejscach, wirtualną wizytę, to może to być narzędzie bardzo efektywne.
Gość „Rozmowy poranka” Radia eM powiedział też, że obecnie rzadziej zdarzają się publikacje przekłamujące historię np. poprzez użycie określenia „polskie obozy koncentracyjne” i po reakcji oświęcimskiego muzeum zwykle są szybko prostowane.
Obóz Auschwitz został przez Niemców utworzony w połowie 1940 r. na przedmieściach Oświęcimia. W ciągu niespełna 5 lat istnienia obozu, zginęło w nim, jak szacują historycy, od 1 do 1,5 miliona ludzi. Większość z nich, czyli około 1-1,35 mln stanowili Żydzi. Drugą pod względem liczebnym grupą byli Polacy około 70-75 tys., trzecią Cyganie – około 20 tys.
27 stycznia 1945 r. żołnierze 60. armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego otworzyli bramy KL Auschwitz. W obozie macierzystym, Birkenau i Monowitz doczekało wyzwolenia około 7 tys. więźniów.