Do historii przeszły jego brawurowe spacery po linie. To również niezwykła metafora. Naprawdę balansował na krawędzi. Swymi kazaniami doprowadzał do furii turyńskich masonów i przeżył wiele zamachów na swoje życie.
Kim był Giovanni Melchiorre Bosco? Wychowawcą młodzieży, założycielem nowego zgromadzenia, wydawcą katolickich książek, gorliwym obrońcą papiestwa, linoskoczkiem, sztukmistrzem, świetnym gawędziarzem. Potrafił świetnie szyć, robić znakomite likiery i naprawiać buty. Miał fenomenalną pamięć. Choć był niskiego wzrostu (zaledwie 163 cm), zdumiewał otoczenie niezwykłą sprawnością fizyczną (współpracownicy śmiali się, że doganiał zające) i siłą (widzieli, jak miażdżył palcami twarde włoskie orzechy). Stworzył nowoczesny system wychowania oparty na zaufaniu i słuchaniu. Prawdziwą innowacją było to, że zakazał wszelkiego rodzaju kar cielesnych, wprowadzając rewolucyjną zasadę, że wychowawca ma być przyjacielem, a nie surowym nadzorcą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.