Zaczęła się ósma runda negocjacji w sprawie powrotu do amerykańsko-‑irańskiego porozumienia nuklearnego. To rozmowy ostatniej szansy.
Do pięciogwiazdkowego, wiedeńskiego hotelu Palais Coburg powrócili negocjatorzy z Iranu, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Rosji i Chin. Amerykańska delegacja nie uczestniczy w rozmowach bezpośrednio i rezyduje w innym wiedeńskim hotelu. Dyplomatyczny maraton ma dramatyczny przebieg, w czerwcu 2021 r. porozumienie wydawało się bliskie. Jednakże po wyborach w Iranie nowy prezydent Ebrahim Raisi na pięć miesięcy wstrzymał negocjacje, a gdy pod koniec listopada zespół desygnowanych przez niego negocjatorów przyjechał z nowymi żądaniami, rozmowy były bliskie zerwania. Ostatecznie udało się przełamać impas i siódma runda miała konstruktywny przebieg. Amerykańscy i unijni dyplomaci (UE odgrywa główną rolę irańsko-amerykańskiego pośrednika) podkreślają jednak, że negocjacje nie mogą być przeciągane w nieskończoność i do końca stycznia rozstrzygnie się ich los. W razie niepowodzenia prawdopodobna jest militarna akcja Izraela wobec Iranu i dalsza eskalacja napięcia na Bliskim Wschodzie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Maciej Legutko