Ten trójkąt się sprawdził. Pozwolili Bogu zaplanować życie, zamknęli firmę, zostali bez pieniędzy, ale nie byli sami. On się w nich zakochał.
Miłość wylewa się z Doroty Fick. Nie wie, skąd się to wzięło, ale pamięta, że jej dzieciństwo było przepełnione dobrocią rodziców i czworga rodzeństwa, mimo że wszyscy żyli w niewielkim domu, który był biedny fizycznie, ale bogaty duchowo.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Katarzyna Widera-Podsiadło