Za krytyką nowego przedmiotu szkolnego historia i teraźniejszość kryje się chęć narzucenia wizji przeszłości opartej na ideologicznych założeniach, które z historią mają niewiele wspólnego.
Propaganda, ideologizacja, archaiczny i prymitywny – to tylko niektóre określenia ze strony środowisk liberalno-lewicowych na temat przedmiotu historia i teraźniejszość (HIT), który od września tego roku będzie obowiązywał w szkołach ponadpodstawowych. Podstawa programowa HIT-u została obecnie skierowana przez Ministerstwo Edukacji i Nauki do konsultacji społecznych. Przedmiot ten zastąpi wiedzę o społeczeństwie na poziomie podstawowym i zostanie wzbogacony o elementy z zakresu historii najnowszej – od 1945 r.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogumił Łoziński