W Stanach Zjednoczonych wzrasta odsetek osób deklarujących się jako bezwyznaniowe, a ubywa tych, które określają siebie jako protestantów – wynika z opublikowanego 14 grudnia sondażu Pew Research Center. Stabilny jest natomiast odsetek tych, którzy deklarują się jako katolicy i jest ich 21 procent.
Wyniki sondażu wskazują również, że odsetek chrześcijan w populacji amerykańskiej nadal się zmniejsza. Dekadę temu stanowili oni 75 proc., czyli trzech na czterech Amerykanów. W nowym sondażu odsetek ten spadł do 63 proc. czyli pięciu na ośmiu Amerykanów. Pytania zadano w nim 3937 Amerykanom, którzy odpowiedzieli na piśmie lub online. Margines błędu dla całej grupy respondentów wynosi plus lub minus 2,1 proc. Wśród 860 ankietowanych katolików margines błędu wynosi plus- minus 4,5 proc.
Od 2007 r. kiedy Pew Research Center przeprowadził sondaż po raz pierwszy odsetek deklarujących przynależność do różnych wspólnot protestanckich zmniejszył się o 52 proc. i wynosi obecnie 40 proc. czyli niecałe dwa razy więcej niż katolicy. Znacznie mniejszy jest spadek odsetka katolików. W 2007 r. wynosił on 24 proc., a 14 lat później 21 proc. Przynależność do Kościołów prawosławnych zadeklarowało 1 proc. Amerykanów, a do Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (mormoni) 2 proc.