Tam, gdzie jest pragnienie dobra, jest obecny Bóg

A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Łk 1,43

Łk 1, 39-45

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w ziemi Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę.

Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona głośny okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. a skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto bowiem, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jest, która uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Jej od Pana».

A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Łk 1,43

Ewangelia z komentarzem. Tam, gdzie jest pragnienie dobra, jest obecny Bóg
Gość Niedzielny

Czyste i bezinteresowne relacje są wyrazem błogosławieństwa Boga. Maryja przychodzi do Elżbiety, mimo że sama jest ciężarna. Pokonuje trudną drogę, by pomóc krewnej, bo darzy ją miłością i przyjaźnią. Miłość i przyjaźń wyrażają się w czynach. Tego uczy nas dzisiaj Maryja. W starożytności Arystoteles definiował przyjaźń jako pragnienie dobra dla drugiego człowieka. Ewangelia mówi dokładnie to samo. Wszędzie tam, gdzie jest pragnienie dobra, jest obecny Bóg. Maryja, pragnąc dobra dla Elżbiety, przychodzi do niej z Jezusem, z Synem Boga. To wydarzenie historyczne, ale też metafizyczne. Wszędzie tam, gdzie jest pragnienie dobra, jest obecny Bóg i jest obecne Boże błogosławieństwo.

Ewangelię z komentarzem znajdziesz również na naszym kanale SPOTIFY. Obserwuj, by niczego nie przegapić.

Znajdziesz nas także w Podcastach Google

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Judyta Syrek