Polska pokonała w Teheranie Bułgarię 3:0 w finale mistrzostw świata juniorów do lat 19 w siatkówce.
W pierwszym secie nasi młodzi zawodnicy dość szybko wypracowali sobie niewielką, ale potem systematycznie powiększaną przewagę i ostatecznie zwyciężyli w tej partii do 20. Zdecydowała głównie przewaga w ataku i błędy własne Bułgarów.
W drugim secie było ciut trudniej. To zawodnicy z Bałkanów zaczęli lepiej. Trener Michał Bąkiewicz przy stanie 5:7 wziął czas, po którym nasi wyszli na prowadzenie. Nie oddali go do końca, wygrywając seta do 19. W decydującym fragmencie dobrze prezentował się polski blok - skuteczny, punktowy.
Jeszcze jeden, jeszcze jeden... do Mistrzostwa Świata U19 🇵🇱Polska🆚🇧🇬Bułgaria 2:0 (25:20, 25:19). Niech moc 💪🏻💪🏻 będzie z 🇵🇱 pic.twitter.com/PSgMPOSMXr
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 2 września 2021
Byliśmy też świadkami charakterystycznej akcji: wrzucony w siatkę polski zawodnik próbował przepchnąć piłkę na aut po rękach broniących Bułgarów. Kto to był? Piotr Śliwka - młodszy brat mistrza świata seniorów z 2018 r. Aleksandra Śliwki, dla którego takie zagrania są wręcz znakiem rozpoznawczym. Wprawdzie Piotrowi nie udało się zdobyć w tej akcji punktu, ale - jak widać - wspólne geny i doświadczenie brata robią swoje.
A oto jak Olek Śliwka i jego koledzy z kadry seniorów przed meczem zagrzewali młodszych kolegów do boju:
Reprezentacja Polski U19 dziś walczyć będzie o mistrzostwo świata 💪Mamy dla nich ważną wiadomość!!! 😁😎 pic.twitter.com/3BEn4gT8v1
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 2 września 2021
W trzecim secie trzy pierwsze punkty zdobyli Polacy. Potem nasi prowadzili już 7:1. Bułgarzy odbudowali się jednak, doprowadzając do stanu 7:9. Był to jednak ich łabędzi śpiew. Później nasi odskoczyli im wyraźnie, wygrali seta do 19 i w cały mecz 3:0.
Mamy TO! 🇵🇱🥇MISTRZEM ŚWIATA U19💪🏻👏🏻👍🏻 🇵🇱Polska🆚🇧🇬Bułgaria 3:0 (25:20, 25:19, 25:19) Coś NADZWYCZAJNEGO! GRATULACJE PANOWIE! pic.twitter.com/dSS2xBPPlr
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) 2 września 2021
Generalnie gra juniorów U19 - nawet na poziomie finału mistrzostw świata - nie jest jeszcze tak siłowa, jak ich starszych kolegów. Zagrywka z wyskoku jest rzadsza (przynajmniej u Polaków; Bułgarzy -serwując - "strzelali" mocniej), sporo jest obron, akcje częściej się przedłużają, a rozgrywający chętniej wystawiają "świece". Na szybką grę pozwalają sobie głównie wtedy, gdy grają krótką piłką do środkowych.
Polska wygrała już mistrzostwa świata juniorów U19 w siatkówce w roku 2015, gdy szlify zdobywali: Bartosz Kwolek (MVP turnieju), Tomasz Fornal i Jakub Kochanowski, bez którego trudno dziś wyobrazić sobie seniorską kadrę mistrzów świata.
Dlatego zapamiętajmy skład tegorocznych juniorskich mistrzów świata w siatkówce, prowadzonych przez trenera Michała Bąkiewicza: Kajetan Kubicki, Kamil Szymendera, Jakub Majchrzak, Tytus Nowik, Piotr Śliwka, Mateusz Kufka, Kuba Hawryluk oraz Damian Biliński, Dominik Czerny, Jakub Olszewski, Kacper Ratajewski i Mateusz Nowak.
Jarosław Dudała Dziennikarz, prawnik, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 pracuje w „Gościu”.