Przyjechali z okolic Solecznik. Niektórzy byli w kraju przodków pierwszy raz...
Dużo to czy mało: zebrać pieniądze, zorganizować wyżywienie, transport, nocleg i liczne atrakcje? I to dla grupy zupełnie nieznanych osób, dorosłych i dzieci? Dużo to czy mało – poświęcić swój czas, mimo obowiązków i pracy zawodowej, ofiarować energię i serce? I to wszystko dla tych, którzy przejadą 900 kilometrów, i nie wiadomo, czy się jeszcze kiedyś ich zobaczy?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska