Wczoraj późnym popołudniem pod klinikę Gemelli przybyła grupa ubogich, aby modlić się za papieża Franciszka i w ten sposób okazać mu swoją bliskość. Towarzyszyli im wolontariusze ze Wspólnoty św. Idziego. Na miejsce modlitwy obrali pomnik św. Jana Pawła II, który nazwał klinikę Gemelli trzecim Watykanem.
Byli to ubodzy, którzy znaleźli schronienie w Palazzo Migliori, w którym papież urządził dom dla bezdomnych. Pod kierunkiem proboszcza rzymskiej bazyliki Matki Bożej na Zatybrzu odmówili modlitwę za papieża, a następnie przekazali Ojcu Świętemu, za pośrednictwem gwardzistów szwajcarskich, bukiet kwiatów.
Jak mówi Carlo Santoro z punktu przyjęć w Palazzo Migliori, w ten sposób ubodzy chcieli wyrazić Franciszkowi swoją wdzięczność.
#9luglio Al Gemelli la preghiera e i fiori per #PapaFrancesco da parte degli ospiti di Palazzo Migliori accompagnati dalla Comunità @santegidionews pic.twitter.com/s29Q5IlJ99
— Vatican News (@vaticannews_it) 9 lipca 2021
- Ta inicjatywa wyszła przede wszystkim od ubogich, którzy są bardzo wdzięczni papieżowi za to, że otworzył dla nich Palazzo Migliori, że dał im miejsce do spania, a także za wszystko, co na co dzień robi dla potrzebujących. Za to, że w ostatnich miesiącach zorganizował dla nich szczepienia w Watykanie, kiedy nikt nie chciał szczepić ubogich – powiedział Radiu Watykańskiemu Carlo Santoro. - Cieszymy się, że tu jesteśmy z tą małą reprezentacją ubogich. Przez wszystkie te lata papież Franciszek był blisko nich i codziennie zachęcał wszystkich, by byli przyjaciółmi ubogich. Jest to ważne dla całego Kościoła i również dla nas.
Krzysztof Bronk