Książek się nie czyta. Coraz częściej książek się słucha. W czasie pandemii zamknięto ponad 240 księgarń, ale rynek audiobooków stale dynamicznie rośnie. Wydawnictwa coraz częściej decydują się na równoczesne drukowanie i nagrywanie.
Młodzi nie potrzebują już pachnącej drukiem książki. Lektury „ściągają” w formie empetrójek albo słuchają na Audiotece czy Storytelu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz