6092 kolejne przypadki zakażenia koronawirusem potwierdzono ostatniej doby w woj. śląskim – podało w środę Ministerstwo Zdrowia. To najwyższa dzienna liczba zakażeń w regionie od początku pandemii.
Kolejnych kilkunastu chorych na COVID-19 z woj. śląskiego, wymagających hospitalizacji, trafiło w ostatniej dobie do szpitali w innych województwach – poinformowała w środę rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
Przyjęły ich placówki w Kędzierzynie-Koźlu i w Głubczycach (Opolskie), w Wadowicach, Zakopanem i Nowym Targu (Małopolskie) i we Włoszczowie i Jędrzejowie (Świętokrzyskie). Pierwszy raz konieczne okazało się przewiezienie pacjentów z jednej placówki do innej – trwa przenoszenie kilkunastu pacjentów z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Najświętszej Marii Panny w Częstochowie do szpitala w Radomsku (Łódzkie).
Praktycznie w ciągu doby wypełnił się uruchomiony w poniedziałek w Pyrzowicach drugi szpital tymczasowy w województwie. Pierwszy moduł tego szpitala mieści 28 zwykłych łóżek i 10 na oddziale intensywnej terapii. W środę rano przebywało tam 31 pacjentów, w tym 4 na oddziale intensywnej opieki medycznej.
"Zostało jedno łóżko tlenowe i 4 miejsca na OIOM-ie" – potwierdziła w rozmowie z PAP rzeczniczka placówki patronackiej szpitala w Pyrzowicach – Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach – Jolanta Wołkowicz. W najbliższym czasie ma być uruchomiony drugi moduł szpitala w Pyrzowicach.
W szpitalu tymczasowym w Katowicach w środę przebywa 280 pacjentów, w tym 27 w poważniejszym stanie, korzystających ze wsparcia respiratora. Placówka jest zaprojektowana na 500 miejsc, ale obecna liczba personelu pozwala na przyjęcie 404 chorych. Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, który jest w stałym kontakcie z samorządowcami, ponawia apele o skierowanie w miarę możliwości personelu z podległych im placówek do pracy w szpitalach tymczasowych.
O trudnej sytuacji w regionie mówi też liczba wyjazdów covidowych zespołów ratownictwa medycznego – ostatniej doby na 630 wyjazdów 397 dotyczyło chorych zakażonych koronawirusem.
"Dokładnie 5 tygodni temu wyjazdów covidowych było tylko 111, czyli ich liczba wzrosła o 40 proc." – zwróciła uwagę Alina Kucharzewska.
W środę w woj. śląskim przebywa minister zdrowia Adam Niedzielski, który bierze udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego.
- Sytuacja jest krytyczna - stwierdził min. Niedzielski. Dodał, ze głównym tematem rozmów była relokacja pacjentów, czyli przewiezienie ich do szpitali w innych województwach: karetkami i helikopterami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które będą latać 24 godziny na dobę. Pomoże także wojsko. Do końca tygodnia przewiezionych ma być 170 pacjentów.
Niedzielski powiedział, że przyjęto założenie, że głównym źródłem zakażeń na Śląsku był transfer przez ruch graniczny z Czechami, gdzie szczyt fali pandemicznej nadszedł 3 tygodnie temu. - Wzmacniamy w okresie okołoświątecznym kontrolę tej granicy - dodał.
jdud /PAP