Nazywano go „sumieniem Bolonii”. Został ogłoszony błogosławionym na centralnym placu tego miasta, na którym przez lata żebrał dla swych podopiecznych. Dzieło ojca Olinto Marelli wciąż wspiera potrzebujących.
Zbyt nowoczesny
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Beata Zajączkowska