Nie ma dziś takiego miejsca na świecie, w którym ktoś odwołujący się do idei Hitlera miałby szanse na znaczące poparcie. Zawdzięczamy to procesowi norymberskiemu.
To nieprawda, że straszliwe masowe zbrodnie automatycznie dyskredytują każdą ideologię, w imię której zostały popełnione. Na przykład w Ameryce Południowej flaga z sierpem i młotem zwykłym ludziom nie kojarzy się z milionami ofiar komunizmu. Nie tylko zresztą tam. Nawet u nas osoby legalnie produkujące oraz kupujące koszulki z hasłem w języku hiszpańskim: „Jedyny kościół, który oświeca to ten, który płonie” zapewne zdają sobie sprawę, że cytują anarchistów z czasów hiszpańskiej wojny domowej 1936–1939. Czy jednak wiedzą, że dla głoszącego to hasło Buenaventury Durrutiego nie był to tylko wiecowy slogan, żart, gra słów? On naprawdę palił kościoły. Był też przywódcą bojówki, która urządzała bestialskie polowania na księży, torturując ich przed zamordowaniem w wyszukany sposób.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Leszek Śliwa