Aby „przyjąć życie”, trzeba być do tego przygotowanym. Nie chodzi o przeczytanie podręczników do życia, raczej o potraktowanie życia jako podręcznika. A Dawcy jako wiedzącego o nim wszystko.
Adwentowy rachunek sumienia
Modlitwa Panie, który nadchodzisz w swojej chwale, niosąc światło w ciemność moich grzechów, spraw, aby ten rachunek sumienia był dla mnie pomocą w odkrywaniu nie siebie samego, ale raczej Ciebie. Chcę zwrócić się ku Tobie, zwracając się ku głębinom własnej słabości. Matko Boża, Niepokalana Maryjo, bądź przy mnie i nie dozwól mi popaść w przygnębienie z powodu ogromu moich grzechów.
Modlitwa Jezu Chryste, Ty jesteś Życiem, które „objawiło się”. Przyjmij mój żal za popełnione grzechy. Obdarz mnie siłą, bym się nie poddawał w walce z nimi. I daj zrozumieć, że jedynie zwracając się ku Tobie, odnajdę nadzieję. Maryjo, „któraś nikomu nie wyjawiła »Jak« swej tajemnicy, która przekraczasz wiedzę wszystkich mędrców, która wierzącym rozjaśniasz umysły”, dopomóż mi otworzyć się na życie, które nie przemija. Rozjaśnij mój umysł nie po to, bym rozumiał wszystko, ale po to, bym wiedział, że nie wszystko rozumieć trzeba.
ks. Adam Pawlaszczyk