O szacunek dla siebie nawzajem, również dla inaczej myślących współobywateli, zaapelował w środę prymas Polski. Abp Wojciech Polak odprawił w gnieźnieńskiej katedrze mszę św. z okazji 102. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.
Jak podkreślił w homilii, Polska wolna i niepodległa to dobro wszystkich bez wyjątku Polaków. Wskazał, że kolejna rocznica odzyskania niepodległości to okazja do naszej pamięci i wdzięczności.
"Ale to także za każdym razem, gdy się za Polskę modlimy, budzenie w każdej i w każdym z nas wciąż od nowa tej właśnie świadomości, że Ojczyzna to przecież wielki zbiorowy obowiązek" - powiedział.
Jak mówił, umiłowanie ojczyzny "odbija się w twarzach konkretnych ludzi; zawiera się w ich niekiedy trudnych i dramatycznych losach; wyraża się w naszej bliskości i towarzyszeniu im w ich zmaganiach i ich nadziejach, niesie w sobie odpowiedzialność za nasze wspólne dobro".
"Wszyscy wiemy, jak ten czas pandemii, czas tylu lęków i społecznych niepokojów, stawia nas wszystkich wobec tego wspólnego wyzwania. Nikt nie może się przed nim uchylić. Wszyscy jesteśmy wezwani do wzajemnej troski. Wszyscy za siebie nawzajem odpowiedzialni. Wszyscy przynagleni, by się wspierać" - dodał abp Polak.
Prymas zauważył, że "wiele dziś jest rozgoryczenia i buntu, wiele agresji i zagubienia, wiele też egoizmu i cynizmu".
"Trzeba nam to wszystko uleczyć, trzeba to wszystko poskładać. Trzeba wziąć odpowiedzialność za nasze dziś, by nie wstydzić się i nie rozpaczać, gdy przyjdzie jutro. Nam wierzącym trzeba nadziei i silnej wiary, że On ma moc, by nas wspólnie poprowadzić" - powiedział.
Abp Polak zaznaczył, że warto pamiętać o codziennym i obywatelskim wymiarze patriotyzmu.
"Składa się na niego choćby sam szacunek dla prawa i zasad, które porządkują i umożliwiają życie społeczne, ale także szacunek dla siebie nawzajem, dla także inaczej myślących współobywateli, w duchu życzliwości i odpowiedzialności, bez uproszczeń i jakiś krzywdzących porównań. Warto przecież się na nie dla Rzeczypospolitej jeszcze raz zdobyć" - zaznaczył metropolita gnieźnieński.
Prymas, cytując słowa Pawła Apostoła, przypominał, że chrześcijanie "jako obywatele konkretnego państwa, z taką czy inną władzą, nie mogą się uchylać od odpowiedzialności za jego kształt i jego porządek".
"Z jednej strony domaga się to od nas wszystkich współpracy dla wspólnego dobra; musimy okazywać gotowość do wszelkiego dobrego czynu. Z drugiej zaś strony jesteśmy wezwani, by budować dobre relacje społeczne we własnym środowisku. Zawiera to postulat kategorycznego unikania lżenia i ubliżania jakiemukolwiek drugiemu człowiekowi oraz wykluczenia ze swego zachowania kłótliwości i wrogości. Zamiast takich właśnie zachowań powinniśmy odznaczać się łagodnością i życzliwością względem każdego człowieka i każdej ludzkiej sprawy" -powiedział abp Polak.