„Nie ma chyba w całej polskiej liryce XX wieku twórczości równie nasyconej Biblią” – napisał o jego twórczości prof. Jan Błoński. 90 lat temu urodził się Tadeusz Nowak.
Marek Grechuta nagrał całą płytę złożoną wyłącznie z jego wierszy, a Wiesław Myśliwski postawił go w jednym rzędzie z takimi twórcami jak Bolesław Leśmian czy Bruno Schulz. A jednak dziś mało kto, poza polonistami, pamięta, kim był Tadeusz Nowak. Może dlatego, że pozostawał twórcą zupełnie osobnym, trudnym do wpisania w którykolwiek z głównych nurtów naszej literatury.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski