"Pan Bóg ma poczucie humoru"

Z jednej strony Erin i Jake byli w szoku, bo zupełnie nie spodziewali się po raz drugi bliźniaków. Szczególnie, że już mieli sześcioletnich chłopców. Prawdopodobieństwo wystąpienia ciąży bliźniaczej po raz drugi to jeden na 111 000. Nawet lekarz Cliff Moore był w szoku. 

Dla Erin Credo USG drugiej ciąży wyglądało znajomo i jednocześnie zaskakująco. Obraz był znajomy, ponieważ widziała to samo sześć lat temu, zanim urodziła identycznych bliźniaków, Coopera i Granta.

- Kiedy miałam USG, nawet nie wiedziałam, co powiedzieć. Wysłałam SMS-a ze zdjęciem USG do mojego męża, a on na to: „Czy to chłopcy?” Nie. Runda druga. Powiedział: „O mój Boże”. Oczywiście byliśmy podekscytowani. Robiliśmy to już wcześniej. Posiadanie bliźniaków to wszystko, co wiemy - wspomina Erin w wywiadzie dla The Advocate.

Wiadomość o siostrzyczkach nie była szokiem dla braci, dla których narodziny dwójki identycznych dzieci przecież jest czymś normalnym, skoro sami są bliźniakami. 

Jedynym problemem okazał się koronawirus. Cała rodzina niestety się nim zaraziła. Ich przypadki nie były ciężkie, ale jednak denerwujące. Erin najbardziej obawiała się, żeby nie dostać duszności. Była w stałym kontakcie z lekarzem. Obyło się jednak bez nich. "Byliśmy naprawdę pobłogosławieni" - stwierdziła kobieta. 

22 września na świat przyszły identyczne bliźniaczki: Lola (3 funty, 12 uncji) i Allie (4 funty, 6 uncji).

Dziewczynki urodziły się po 32 tygodniach i trzech dniach - przedwcześnie, ale nie jest to rzadkie w przypadku bliźniaków. Przez pewien czas muszą pozostać na oddziale intesywnej terapii. 

- Szczerze mówiąc, nadal nie wierzę, że mamy czworo dzieci - powiedziała Erin Credo.

W wywiadzie dla NBC Local 33 News Erin stwierdza, że Pan Bóg ma poczucie humoru: „Mam nadzieję, że będzie mnie wspierał przez kilka następnych lat”.