Likwidacja górnictwa będzie rozłożona na lata, a górnicy mają mieć zapewnione osłony socjalne. W 2049 r. zakończy pracę ostatnia kopalnia należąca do Polskiej Grupy Górniczej, największej spółki górniczej w Europie.
Porozumienie podpisane przez Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy i delegację rządową zakończyło protesty pod ziemią kilkuset górników. Mają mieć zagwarantowaną pracę do emerytury, a jeśli nie będzie to możliwe – zostaną objęci osłonami socjalnymi. Rząd powoła pełnomocnika ds. społeczno-gospodarczej transformacji terenów pogórniczych. Treść porozumienia ma być teraz notyfikowana w Komisji Europejskiej. Przewodniczący delegacji rządowej, wiceminister aktywów państwowych, pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa Artur Soboń wyraził przekonanie, że porozumienie określi model „uczciwej, sprawiedliwej drogi do transformacji polskiego górnictwa i polskiej energetyki”. Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, choć docenił wartość wynegocjowanego dokumentu, przyznał, że wyraża on zgodę na likwidację – w perspektywie wieloletniej – polskiego górnictwa. Szereg szczegółowych rozwiązań ma zostać uregulowanych w tzw. umowie społecznej, której podpisanie planowane jest na grudzień.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski Przemysław Kucharczak