W trzydziestą rocznicę powrotu religii do polskich szkół warto przypominać, że szkolne lekcje religii nie miały zastąpić katechezy parafialnej, a być jej dopełnieniem. Problem w tym, że w wielu parafiach katecheza zdaje się dziś nie istnieć.
w "Gościu" także:
Kaznodziejskie manowce [ks. Przemysław Artemiuk profesor UKSW]
Czas pandemii nie tylko zmusił wiernych do szukania w internecie duchowego wsparcia, ale także zintensyfikował działania kaznodziejów dobrze czujących się w wirtualnym świecie. Niestety, nie zawsze z pożytkiem dla wiernych. „Dzisiejsi kaznodzieje, dzięki internetowi zyskujący popularność i rozpoznawalność, nierzadko schodzą na manowce, ciągnąc za sobą nie zawsze świadomych tego słuchaczy” - zauważa ks. Artemiuk.
Szkoła pod specjalnym nadzorem [Barbara Gruszka-Zych]
Wielu rodziców i nauczycieli twierdzi, że da się nadrobić zaległości w materiale szkolnym, ale o wiele trudniej będzie zmniejszyć skutki długotrwałej izolacji uczniów, których przechwycił wirtualny świat. To się okaże w praktyce, jednak już dziś wiadomo, że po inauguracji zajęć priorytetem będzie sprawdzenie wiedzy i zweryfikowanie programu nauczania.
Kościół nie kłania się mafii [Beata Zajączkowska, Radio Watykańskie]
„Trzeba wyzwolić Maryję spod wpływu mafii” – apelował papież Franciszek. Wiele osób papieski apel potraktowało jako żart, tymczasem oddaje on skomplikowaną sytuację duszpasterską Italii, gdzie wydarzenia religijne często wykorzystywane są przez organizacje mafijne do własnych celów. W tym celu Kościół we Włoszech zacieśnia współpracę z policją, sędziami, kryminologami i instytucjami walczącymi z przestępczością zorganizowaną.