Zburzenie świątyni jerozolimskiej w roku 70 to koniec epoki. Właśnie mija 1950 lat od tego straszliwego zdarzenia.
Jerozolima była jak wspaniały cedr, najpiękniejszy z dostojnych drzew Wschodu. Otoczona potężnymi murami, usiana pałacami, zadziwiała nawet Rzymian. Jednak niezrównaną urodą błyszczała świątynia – przybytek Boga. Niedawno skończono jej rozbudowę. Izrael był dumny: oto prawdziwy cud świata!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Franciszek Kucharczak