Bitwa Warszawska przekreśliła bolszewickie plany podboju nie tylko Polski, ale i Europy. Polska zapłaciła za ten sukces wielką liczbą ofiar oraz stratami materialnymi, ale także utratą terytoriów na południu i północy.
Słusznie podkreślamy, że zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej ocaliło całą chrześcijańską cywilizację w Europie, której los byłby przesądzony, jak pokazała historia terenów podbitych przez bolszewików. Jednak takie myślenie wcale nie dominowało wówczas wśród europejskiej elity, która przyglądała się polskim zmaganiom z dystansu; chętnych do pomocy nie było wielu. Sojusznikiem w chwili dziejowej próby okazały się Węgry, przesyłając nad Wisłę transporty broni i amunicji, bez której trudno byłoby zatrzymać wojska Tuchaczewskiego i Budionnego. Wspierała nas także Francja, dostarczając broń oraz przysyłając do Warszawy misję wojskową składającą się z blisko 1000 oficerów, szkolących kadry nowo utworzonej Armii Polskiej. Wcześniej wyposażyła armię gen. Józefa Hallera, której znaczenie było nie do przecenienia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski