Pierwszy skruszony

„Zdrajca” podejmuje problem winy i kary, odzierając mafię z przypisywanego jej często romantycznego blasku.

Edward Kabiesz

|

30.07.2020 00:00 GN 31/2020

dodane 30.07.2020 00:00

Czym jest mafia, wiemy prawie wszyscy. Najlepiej chyba scharakteryzował ją pisarz Leonardo Sciascia, który zdefiniował ją jako „organizację złoczyńców mającą na celu nielegalne bogacenie się jej członków i występującą jako pasożytniczy pośrednik, narzucony przemocą, między własnością a pracą, między obywatelem a państwem”. Jednak obraz Bellocchio nie jest filmem o historii sycylijskiej mafii.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz