Chińczycy właśnie wysłali na orbitę ostatniego satelitę wchodzącego w skład ich własnego systemu lokalizacji satelitarnej. To ostatni krok, by uniezależnić się od amerykańskiego GPS-u.
Mogłoby się wydawać, że lokalizacja satelitarna to gadżet. Wygodny, ale tylko gadżet. Przecież przez setki lat ludzie świetnie radzili sobie z mapą w dłoni. Dzisiaj bez komórki z GPS-em niektórzy mają problem, by trafić do piekarni po bułki. Prawda jest jednak taka, że nowoczesna gospodarka nie będzie działała bez niezawodnego systemu lokalizacji. Więcej! Z czasem taki system będzie coraz bardziej niezbędny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek