Droga do bycia kawalerem maltańskim, choć długa, jest otwarta dla każdego praktykującego katolika, który chce realizować misję obrony wiary i pomocy potrzebującym.
Widzimy ich czasem podczas kościelnych uroczystości. Ubrani w czarne szaty z białym krzyżem na piersiach wyglądają bardzo dostojnie. Wydają się wtedy postaciami z innego świata, innej epoki. Ale kiedy popatrzymy na ich codzienną działalność, dostrzeżemy, że mocno stąpają po ziemi. Prowadzą szpitale, centra pomocy, warsztaty terapeutyczne. Koordynują prace ponad tysiąca wolontariuszy, a ich służbę medyczną spotykamy także na rozmaitych wydarzeniach masowych, zwłaszcza na pielgrzymkach. Kim są członkowie Zakonu Maltańskiego i skąd się wywodzą?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski