Ceną za uratowanie życia poczętemu dziecku jest znoszenie fali ataków w internecie. Zuzanna Wiewiórka nie ma jednak wątpliwości, że było warto.
Pod adresem Zuzanny Wiewiórki posypały się komentarze: „Psychopatka. Zasługujesz na ten lincz jak mało kto”; „Do którego z prolajfów mam wbić i zaj…ć wam w nerkę?”; „J…ć ją nożem”. Trójmiejska działaczka Fundacji „Pro – Prawo do życia” doprowadziła do tego, że dziecko 17-letniej dziewczyny nie zostało zabite. Jednak fora, na których można kupić środki poronne, nadal istnieją.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor