Spowiedź – droga ku światłu

Dziś większość ludzi nie wie, ani czym jest spowiedź, ani jak do niej przystąpić.

Została zredukowana do formalnego i ogólnego wymienienia wad zazwyczaj drugorzędnych, do lakonicznych odpowiedzi na pytania lub do rozmowy o problemach. Jest to skutek z jednej strony wielowiekowego, formalnego i jurydycznego rozumienia spowiedzi, z drugiej psychologizmu właściwego naszym czasom, który rozpuszcza świadomość grzechów. Nieraz spotykałem się ze strony penitentów z zaprzeczaniem, iżby mieli popełnić jakikolwiek grzech, dlatego, że przez grzech rozumieli zbrodnię, której tak naprawdę nie dopuścili się. Skrajnie odwrotnym przypadkiem jest skupienie się w spowiedzi na jakiejś szczególnej trudności, za którą odpowiedzialność ponoszą warunki życiowe, których penitent jest jedynie niewinną ofiarą. We wszystkich tych typach spowiedzi brakuje żalu, udręki z powodu odłączenia się od Boga, pragnienia zmiany życia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Robert Skrzypczak