W Polsce jeszcze nie mamy koronawirusa, ale zaczynamy ćwiczenia - w każdym województwie będą wybrane jeden do dwóch szpitali, gdzie zostaną rozłożone polowe izby przyjęć, które będą służyły przyjmowaniu pacjentów, którzy są zainfekowani - powiedział we wtorek minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Szef MZ na konferencji prasowej w KPRM podziękował za przyjęcie ustawy ws. koronawirusa. Przypomniał, że w Polsce nadal nie odnotowano przypadku koronawirusa. "Mamy 100 osób hospitalizowanych, ponad 300 w kwarantannie, z czego dzisiaj wiemy o 200 poddanych kwarantannie osób z zachodnio-pomorskiego. 3000 osób jest objętych nadzorem służb sanitarnych" - powiedział minister.
Przypomniał, że Agencja Rezerw Materiałowych przekazała już sprzęt ochrony osobistej m.in. do 65 szpitali z oddziałami zakaźnymi, które zgłosiły takie zapotrzebowanie.
Podkreślił, że we wtorek o godz. 12.30 odbyła się wideokonferencja z wojewodami, w której uczestniczyli m.in. szf MSWiA Mariusz Kamiński, Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas, oraz komendant główny PSP Andrzej Bartkowiak. "Wojewodowie zaraportowali stan przygotowań, ale także stan zapotrzebowań do rezerwy ogólnej 100 mln zł, którą w tej chwili realizujemy" - dodał.
Minister poinformował, że po prośbach dyrektorów placówek i po konsultacji z Narodowym Funduszem Zdrowia podjęto decyzję o przeprowadzeniu ćwiczeń w wybranych szpitalach na wypadek epidemii koronawirusa.
"We Francji sytuacja jest już na etapie zarządzania kryzysowego, selekcja pacjentów na chorych i zdrowych odbywa się w trybie epidemicznym. W Polsce jeszcze nie mamy wirusa, ale już zaczynamy ćwiczenia. W każdym województwie będą wybrane jeden do dwóch szpitali, gdzie zostaną rozłożone polowe izby przyjęć, które będą służyły przyjmowaniu pacjentów, którzy są zainfekowani" - wyjaśnił Szumowski.
"Robimy to po to, że gdy przyjdzie potrzeba takich działań, wszystko to było przećwiczone. Na dzień dzisiejszy są to działania wyprzedzające" - zaznaczył.