Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej... Mt 20,23
Udając się do Jerozolimy, Jezus wziął osobno Dwunastu i w drodze rzekł do nich: «Oto idziemy do Jerozolimy: a tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą Go poganom, aby został wyszydzony, ubiczowany i ukrzyżowany; a trzeciego dnia zmartwychwstanie».
Wtedy podeszła do Niego matka synów Zebedeusza ze swoimi synami i oddawszy Mu pokłon, o coś Go prosiła.
On ją zapytał: «Czego pragniesz?»
Rzekła Mu: «Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie».
Odpowiadając zaś, Jezus rzekł: «Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić?»
Odpowiedzieli Mu: «Możemy».
On rzekł do nich: «Kielich mój wprawdzie pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej, ale dostanie się ono tym, dla których mój Ojciec je przygotował».
Gdy usłyszało to dziesięciu pozostałych, oburzyli się na tych dwóch braci. Lecz Jezus przywołał ich do siebie i rzekł: «Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę.
Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszy między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, tak jak Syn Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu».
Ewangelia z komentarzem. Kto z nas tak potrafi?Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej... Mt 20,23
Codzienna lektura Ewangelii w Wielkim Poście stawia przed nami bardzo konkretne inspiracje. Synowie Zebedeusza chcą czynić to samo co Jezus, chcą podjąć ofiarę, którą tylko On może unieść. Są gotowi wziąć na siebie zadanie, o którego trudności nie mają tak naprawdę pojęcia. To obraz naszej codzienności. Gotowi jesteśmy powiedzieć „chcę”, ale czy gotowi jesteśmy wziąć naszą codzienność z całym bagażem cierpień, ryzyka? Czy potrafimy wchodzić w sytuacje, w których wymagana jest ofiara? Kto z nas potrafi tak jak Jan Paweł II trzymać się mocno krzyża? Kto z nas potrafi tak jak kard. Wyszyński modlić się za człowieka, który przeszedł do historii jako przywódca systemu totalitarnego; za człowieka, który z nim walczył? Jezus oddaje wszystko – wszystkie nasze sprawy w ręce Boga Ojca, również nasze miejsce w wieczności.
Judyta Syrek