Stany Zjednoczone zamierzają przekazać krajom Europy Środkowo-Wschodniej zaangażowanym w Inicjatywę Trójmorza do 1 mld USD na inwestycje energetyczne - ogłosił sekretarz stanu USA Mike Pompeo w sobotę, w drugim dniu Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.
Szef amerykańskiej dyplomacji zapewniał, że środki te zostaną przekazane przez agencję rządową (DFC, International Development Finance Corporation) przy wsparciu Kongresu USA. "Naszym celem jest ożywienie prywatnych inwestycji" w sektorach energetycznych tych państw - argumentował Pompeo w swoim wystąpieniu na dorocznej konferencji.
Skupił się w nim na obronie roli USA w światowej polityce oraz krytykowaniu Chin i Rosji, a także wzywaniu do jedności Zachodu.
Pompeo odniósł się też do krytyki USA ze strony prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, który stwierdził w piątek, że Stany Zjednoczone pod rządami obecnej administracji odrzucają ideę społeczności międzynarodowej. Zdaniem szefa amerykańskiej dyplomacji twierdzenia takie "nie odzwierciedlają rzeczywistości".
"Z radością informuję, że (doniesienia) o śmierci Sojuszu Północnoatlantyckiego są mocno przesadzone. Zachód wygrywa i wygrywamy razem" - podkreślił Pompeo.
Wskazując m.in. na aneksję Krymu przez Rosję w 2014 roku, ocenił, że to Rosja, Chiny i Iran podważają światowy porządek. "Obecnie, po ponad 30 latach od upadku muru berlińskiego, wciąż zagrażają nam państwa, które nie szanują suwerenności" - zauważył szef amerykańskiej dyplomacji.
Po raz kolejny ostrzegł przed chińskim gigantem telekomunikacyjnym Huawei. "Huawei i inne wspierane przez rząd chińskie firmy technologiczne to konie trojańskie, służące chińskiemu wywiadowi" - ocenił.