Bardzo nowoczesne i bardzo drogie. Czy potrzebujemy myśliwców F-35?
Unikają wrogich radarów i wykrywaczy termolokacyjnych, ich własne radary także są trudne do zauważenia przez wroga, osiągają prędkość naddźwiękową bez dopalacza, a przede wszystkim są wyposażone w elektronikę pozwalającą kontrolować pole walki i przekazywać informacje innym jednostkom. To niektóre cechy myśliwców piątej generacji. Polska kupuje 32 myśliwce F-35 A z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Zapłacimy za to 4,6 mld dol., ale wydatki nie skończą się w momencie wprowadzenia maszyn do hangaru.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor