To jedno z najciekawszych przedstawień drabiny, która przyśniła się patriarsze Jakubowi.
Jak czytamy w Księdze Rodzaju, Jakub, wędrując do Charanu, musiał zatrzymać się na nocleg pod gołym niebem. Przyśniła mu się wówczas drabina sięgająca nieba. Po tej drabinie chodzili aniołowie, a na jej szczycie stał Bóg, który przemówił do patriarchy, zapewniając go o swej opiece.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.