Setna rocznica urodzin Chiary Lubich jest okazją do przypomnienia, że wielkie dzieła rozpoczynają się zazwyczaj od skromnych środków.
Bez kamer, świateł, dziennikarzy. W przypadku focolarinów była to wręcz piwnica, w której młode dziewczęta dotknięte kataklizmem wojny (bombardowano wówczas Trydent, w którym mieszkały) zadały sobie pytanie, czy jest na tym świecie coś trwałego, nieprzemijającego, pewnego. I choć sto procent młodych zagubionych ludzi nieustannie zadaje pytania tego typu, Chiarze i jej towarzyszkom udało się odkryć skarb. Dzieło Maryi, które zapoczątkowały, znane jest przede wszystkim jako ruch na rzecz pokoju i jedności w świecie. Mniej osób wie, że jednym z fundamentów tej duchowości jest umiłowanie krzyża, a dokładniej rzecz ujmując – umierającego na nim Jezusa, który modli się: „Boże mój, czemuś mnie opuścił?”. W jednym ze swoich pierwszych listów, adresowanym do pewnego zakonnika, Chiara napisała: „Ojcze, proszę dostrzec w swoim życiu działanie Bożej Ręki. Właśnie wtedy, kiedy Ojciec czuł się najbardziej opuszczony, Jezus stawiał fundamenty, aby później, na nicości, zbudować Dom – Siebie Samego”. Szczerze mówiąc, kiedy zdałem sobie sprawę, jak młoda była autorka tych słów, poczułem wstyd. Mądrość, jaką zapisała, pasowałaby raczej do kogoś bardziej posuniętego w latach. Ale tak to czasami bywa w kontakcie ze świętymi. Człowiek się wstydzi.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Adam Pawlaszczyk Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, wicedyrektor Instytutu Gość Media. Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1.02.2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego.