Płyta CD z pieśniami patriotycznymi. Na płycie znalazły się pieśni, które w trudnych czasach niosły Polakom pociechę, jednoczyły we wspólnym celu lub dodawały animusz w walce. Są wśród nich m. In.: Boże, coś Polskę, Rota, Marsz Pierwszej Brygady czy Modlitwa obozowa. Poza tym w najnowszym "Gościu Niedzielnym":
Wiara prywatna. Inauguracja prezydentury Bronisława Komorowskiego, a szczególnie jego wystąpienie przed Zgromadzeniem Narodowym, jest oceniane z różnych perspektyw: od wizji Polski, poprzez stosunek do problemów gospodarczych, po priorytety polityki zagranicznej. Warto spojrzeć na nową prezydenturę także z perspektywy stosunku do wiary i Kościoła – pisze Bogumił Łoziński.
Druga strona krzyża. Pierwsza strona krzyża jest prosta: są w niej czarne mohery, szalona Joanna d'Arc i tłum linczujący księży. Jest w niej i jasny dialog, który krzyż przenosi. Druga strona krzyża jest skomplikowana. Bo kolorowa. O obrońcach krzyża pod Pałacem Prezydenckim pisze Agata Puścikowska.
Kościół nie przegrywa w polityce. Mamy do czynienia z upolitycznieniem krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Przecież ten krzyż został przyniesiony i postawiony z jak najlepszą wolą harcerzy. Był znakiem, że Polacy, przeżywając żałobę, odwołują się do wymiaru nadprzyrodzonego, tam szukają sensu tego dramatu – mówi abp Józef Michalik w rozmowie z Bogumiłem Łozińskim.
3 w 1: żyd, pastor i ksiądz. Wychowany w judaizmie, przyjął chrzest. Został protestanckim pastorem, mężem i ojcem ośmiorga dzieci. Od dwóch miesięcy jest katolickim księdzem. Jak do tego doszło opisuje Jarosław Dudała.
Spełnia się sen. Pakistańczycy jedzą warzywa i to mocno przyprawione. Na inne dania patrzą z podejrzliwością, Nie piją mleka, jedzą ostre zupy. Kenijczycy piją herbatę z mlekiem. To symbol dostatku. Herbata bez mleka świadczy o ubóstwie, przypomina o poczuciu niższości. Tu popijają wprawdzie herbatę bez mleka, ale widać, że im nie smakuje. Acha! Nie wypada nalać napoju do polowy kubka. To oznaka lekceważenia. Już lepiej postawić przed kimś pustą szklankę, niż zapełnić ją w połowie. A już zupełnie nie wolno nazywać czarnoskórych oazowiczów „boys”. To obraza. „Boy” to przecież pogardliwa nazwa chłopczyny przed inicjacją seksualną! Takie kłopoty mają na głowie organizatorzy niezwykłej oazy. W Krościenku nad Dunajcem – kolebce ruchu oazowego – na swój pierwszy stopień zjechali świeżo upieczeni oazowicze z Chin, Kenii, Mołdawii i Pakistanu. Odwiedził ich Marcin Jakimowicz.
Skrępowany „Dziki”. Nie ma złych ludzi. Są tylko tacy, którzy w swojej naiwności przyjmują prawdę inną niż Boża – mówi ks. Tomasz Źwiernik w rozmowie z Barbarą Gruszką-Zych o skrętach ze Słowem Bożym, skazanych i uzdrowieniach.
Szło nie tylko o Polskę. Trzy polskie bitwy zmieniły historię Europy – Grunwald, Wiedeń i Bitwa Warszawska. Ta ostatnia najbardziej, gdyż ocaliła kontynent przed komunizmem. Choć jest kojarzona głównie z Warszawą, faktycznie rozgrywała się w sierpniu 1920 r. na wielkim obszarze, od Lwowa na południu po Brodnicę na północy. Gdybyśmy tę bitwę przegrali, w gruzach ległaby nie tylko nasza suwerenność. Armia Czerwona poszłaby dalej, niosąc pożar rewolucji na cały kontynent – twierdzi Andrzej Grajewski.
Jak tonęła Bogatynia. Jak woda będzie ci sięgała do ramion, otwórz drzwi na przestrzał, żeby się przelała przez samochód. Inaczej cię porwie, jak tamtą ciężarówkę – krzyczy ratownik do kierowcy landrowera. Za kierowcą, ciasno upakowane, leżą bochenki chleba i pudełka leków. To wszystko jedzie do Bogatyni. Nikt jeszcze nie wie, że nie dojedzie. Jak woda odcinała Bogatynie od reszty kraju opisuje Roman Tomczak .
Fiasko komisji hazardowej. Prace sejmowej komisji śledczej ds. afery hazardowej zakończyły się fiaskiem, a przyjęty głosami koalicyjnych posłów raport to kompromitacja. Fiasko komisji to nie tylko brak wyjaśnienia afery, ale także sposób kierowania pracami komisji przez przewodniczącego, który robił wszystko, aby politykom PO oskarżanym o korupcyjne związki z biznesmenami z branży hazardowej niczego nie udowodniono. Nic więc dziwnego, że, wbrew faktom, które poznała cała Polska, z raportu końcowego komisji wynika, iż żadnej afery nie było – pisze Bogumił Łoziński.
Chińczycy w natarciu. W tym roku wartość chińskich inwestycji w Polsce wyniesie ponad 2 mld zł. Dzięki nim stałą pracę znajdzie blisko 3,5 tys. osób. W co inwestują w Polsce chińskie firmy opisuje Przemysław Puch.
Twierdza Teresy. Wszystko, czego dokonała, zostawiło tam trwały ślad. Wszystko, o czym myślała, wciąż jest tam obecne. Na pustkowiach Kastylii i w murach Ávila jeszcze dziś możesz spotkać świętą Teresę – pisze Leszek Śliwa w wakacyjnym cyklu „Lato świętych kobiet”.
(obraz) |