Kiedy mniej znaczy więcej?

Nadmiar bodźców, reklam, hałasu i emocji przed świętami to niestety norma w wielu miejscach. Czy bożonarodzeniowy minimalizm jest możliwy?

Czas przed świętami to – poza przyjemnymi chwilami przygotowań – nieustająca walka z zalewającymi nas z każdej strony gadżetami. Są przedmioty, ozdoby, smaki, promocje i wyjątkowe okazje, których trudno nie zauważyć. Na początku jest to może nawet przyjemne, bo centra handlowe są ładnie udekorowane, a z głośników sączą się okołoświąteczne hity, ale im bliżej Bożego Narodzenia, tym trudniej znieść gonitwę i zagubienie wśród zalewających nas propozycji. Jak się w tym odnaleźć i nie wpaść w wir kupowania „niezbędnie” potrzebnych rzeczy?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Leszczyńska-Rożek